- autor: Admin, 2011-09-18 09:03
-
Formacja Port 2000 - Tramp Osiecznica 3:1 (2:0)
Gdy do Portu przyjechał przedostatni w tabeli Tramp, wszyscy myśleli, że spotkanie zakończy się pogromem gości.
Zaczęło się zgodnie z planem, bowiem już w piątej minucie Bartosz Knop, po dwójkowej akcji z Szymonem Juszczakiem, zamieszał obroną przyjezdnych i strzałem w długi róg bramki otworzył wynik meczu. Drugi gol dla Formacji padł w 27. minucie, a jego strzelcem został Adam Pytel, który wykorzystał dośrodkowanie Tomasza Pawlaka. Wynik przed przerwą nie uległ już zmianie i śmiało można powiedzieć, że 2:0 to najmniejszy wymiar kary. Swoje dobre okazje mieli m.in. Marcin Baraniak, Szymon Juszczak, Tomasz Pawlak czy Filip Kiliński, jednak za każdym razem szwankowała skuteczność.
Druga część spotkania to popis sędziego, który popełniał błąd za błędem. W 60. minucie za drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę z boiska wyleciał Igor Mrozowicz i o ile tutaj arbitrowi przyznamy rację, to tego co zrobił w 77. minucie nie jesteśmy w stanie zrozumieć. Uderzenie Michała Kroczka do bramki wpakował jeden z obrońców gości, natomiast sędziowie uznali iż będący ok. 10 metrów obok na pozycji spalonej Bartosz Knop absorbował jego uwagę i gola nie uznali. Goście szybko wznowili grę i dobrą kontrę zamienili na kontaktową bramkę. Już dwie minuty później Formacja znów odskoczyła Trampowi dzięki trafieniu głową Bartosza Knopa. Nasz napastnik ustalił tym samym wynik meczu na 3:1. Dodajmy, że nasi zawodnicy w drugiej połowie byli trzykrotnie(w tym dwa razy w jednej akcji) ewidentnie faulowani w polu karnym gości, jednak gwizdek sędziego milczał.
Formacja odniosła kolejne, ósme już ligowe zwycięstwo w tym sezonie. Liga na najbliższe dni odchodzi jednak na drugi plan, gdyż w środę o 16:30 zmierzymy się w I rundzie Pucharu Polski z Bizonem Wilkowo. Już dziś zapraszamy wszystkich kibiców do Portu 2000 na to spotkanie!