- autor: Admin, 2010-06-03 22:28
-
Formacja Port 2000 - Medyk Cibórz 6:1(1:0)
Mecz Formacji z Medykiem był bardzo ciekawy, obfitował w wiele sytuacji podbramkowych i co najważniejsze goli dla Portowców.
Pierwsza połowa to głównie ataki naszych zawodników oraz nieliczne, ale groźne kontry graczy z Ciborza. Jedyna bramka w tej części gry padła w 28 minucie. Z rzutu wolnego dośrodkował Rafał Nowak, piłka po strzałe główką Sławomira Warchoła odbiła się od poprzeczki i do bramki dobił ją Grzegorz Galas. Od 42 minuty graliśmy w przewadze jednego zawodnika, ponieważ za drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę, z boiska wyleciał napastnik Medyka. Na przerwę zespoły schodziły więc przy skromnym, jednobramkowym prowadzeniu Formacji.
Po przerwie na placu gry pojawił się m.in. Sławomir Bak i już w 51 minucie zdobył gola. Piłka po uderzeniu "Beksy" odbiła się od jednego z obrońców gości i wpadła do siatki obok zdezorientowanego bramkarza. Nerwowo zrobiło się 6 minut później, ponieważ grający w osłabieniu goście zdobyli kontaktowego gola. Krótko jednak trwał zryw zawodników z Ciborza, ponieważ już w 60 minucie Sławek Bak w sytuacji sam na sam, pewnie pokonuje bramkarza i mamy 3:1. W minucie 67 mieliśmy już 4:1, a stało się tak za sprawą Maćka Przypisa, który zakręcił obroną Medyka i pokonał golkipera z Ciborza. Kwadrans przed końcem spotkania, pierwszego gola w barwach Formacji zdobył Michał Kroczek. Była to bramka nieprzeciętnej urody, "Kroku" znajdując się na 16 metrze, popatrzył i uderzył nie do obrony w okienko bramki gości. W minucie 85 faulowany w polu karnym był Maciek Przypis i sędzia bez wahania wskazał na wapno. Piłkę na 11 metrze ustawił sobie Darek Marcinkiewicz jednak jego strzał poszybował ponad poprzeczką. Szósty, zarazem ostatni gol tego dnia padł w 88 minucie. "Beksa" położył bramkarza i strzelił do pustej bramki Medyka.
Nasi zawodnicy udanie zrewanżowali się Medykom za jesienną porażkę i co najważniejsze zapewnili sobie awans do klasy okręgowej. Stało się tak dlatego, że Błękitni Ołobok zremisowali u siebie z Zorzą Mostki 0:0. Na kolejny pojedynek nie musimy czekać długo, bo tylko do niedzieli, kiedy to zmierzymy się w Chociulach z Błyskawicą Lubinicko.
Szczegółowa relacja oraz skład tutaj.
Zdjęcia z meczu tutaj.